Kliknij tutaj --> 🎾 telegonia jak się oczyścić
Telegonia (z gr. τῆλε „daleko” i γονος „potomstwo”) – pseudonaukowa teoria dziedziczenia, według której samce mogą wpływać nie tylko na cechy swojego genetycznego potomstwa, lecz także na cechy kolejnych potomków tej samej samicy pochodzących od innych samców.
Oczyścić kalmara nie jest trudno. Najpierw myjemy kalmara pod bieżącą zimną wodą. Tułów kalmara zakończony jest 10 mackami, między nimi znajduje się otwór gębowy, dalej znajduje się głowa. Głowę można łatwo wyodrębnić z całości, gdyż to w niej znajduje się mały woreczek z atramentem. Jedną ręką trzymamy tułów
Zapal białą świecę i poproś swojego opiekuna, Anioła o wsparcie w rytuale oczyszczania. Zapal białą szałwię, pamiętając, żeby zdmuchnąć płomień i pozostawić dym, który posłuży nam do okadzania. Okadzaj się, zaczynając od stóp do głowy, a następnie po bokach oraz przód i tył ciała.
Os componentes são duas palavras - “longe” e"Eu gero". Há também um mito que dá origem à telegonia. Segundo ele, o filho de Ulisses e a ninfa Circe, Telegon, destruíram o acidente, assim como a ignorância de seu pai sobre sua existência. A teoria da telegonia remonta aos pressupostosAristóteles Ele acreditava que a herança de
masło oraz oleje tłoczone na zimno; świeże ryby takie jak sardynki czy pstrąg; bardzo ograniczone ilości słodkości takich jak miód, chałwa czy melasa [1,2]. Jednocześnie istnieją produkty, które należy usunąć z codziennego jadłospisu: używki takie jak alkohol, kawa czy mocna herbata; grzyby, w tym również pieczarki;
Rencontre Femme Dans Le Nord Pas De Calais. Temat telegonii, choć coraz częściej poruszany w wielu publikacjach, uważam jeszcze za mało rozpowszechniony. Dlatego też podjęłam się przybliżenia tego zagadnienia. Telegonia ma dwa wymiary: biologiczny i energetyczny. Biologiczny aspekt dotyczy przenoszenia genów przez pierwszego partnera seksualnego, natomiast energetyczny dotyczy mieszania się wszelakich energii obu partnerów. W obu przypadkach jest wiele kontrowersji i sprzecznych opinii, ponieważ jak wiele teorii dotyczących tak subtelnych kwestii jak energetyka człowieka, posiada swoich zwolenników i przeciwników. Jeśli chodzi o aspekt biologiczny telegonii, mogę tutaj posiłkować się badaniami naukowców w tym temacie oraz swoimi obserwacjami. Natomiast w kwestii energetycznego wymiaru telegonii, przedstawiam wam moje osobiste wnioski, praktyki i doświadczenia z zakresu dziedziny energoterapii, którą się zajmuję. Podejmę zatem najpierw element biologicznego kontekstu telegonii. Pojęcie tego zjawiska po raz pierwszy zostało opisane około 150 lat temu przez Darwina w dziele „The variation of animals and plants under domestication”. Został wówczas przedstawiony eksperyment pokrycia klaczy konia przez samca zebry, jednak nie udał się on ze względów zbyt dużych różnic genetycznych zwierząt. Następnie ta sama klacz została pokryta przez konia swojej rasy, z którego urodziło się pasiaste źrebię. Na podstawie tego eksperymentu wysnuto teorię, która mówi, że tak naprawdę pierwszy partner seksualny kobiety staje się ojcem genetycznym jej przyszłego dziecka. Podczas pierwszego aktu seksualnego kobiety, zapisuje się w niej genetyczna energoinformacja tego partnera. Jeżeli z tym mężczyzną nie zajdzie w ciążę, a potem będzie miała następnego, który stanie się ojcem jej dziecka, wówczas potomstwo może posiadać większość genotypu pierwszego jej partnera seksualnego. Część badań naukowców potwierdziło tę teorię, natomiast część nie. Skąd te rozbieżności. Z moich obserwacji i wiedzy wynika, że zawsze jeśli w grę wchodzą kwestie energii, musimy brać pod uwagę jej potencjał oraz rodzaj zaangażowania emocjonalnego w relację. Chodzi o to, że w kobiecie zapisze się silniej energoinformacja tego partnera, który był z nią silniej związany. Zatem nie zawsze pierwszy partner nadpisze swoje geny, tylko ten, który z jakichkolwiek powodów najsilniej wyrył w tej kobiecie swoje istnienie. Tutaj bardzo silne znaczenie mają emocje. Zawsze emocje stanowią katalizator energetyczny. Zatem tym pierwotnym genotypem może być pierwszy partner, gdyż bardzo często pierwszy stosunek kobiety wiąże się z silnymi przeżyciami seksualnymi, ale równie dobrze może to być drugi lub trzeci partner, z którym będą ją wiązały silne przeżycia emocjonalne i mocne zakochanie. Często również istnieje druga strona medalu, kiedy to kobieta łączy się z toksycznym partnerem. Przy takiej relacji również generują się silne emocje i to również może stanowić podstawę zapisu. Ponadto istotne znaczenie ma potencjał energetyczny partnera. Najsilniej zapisze się ten, który posiada dużą ilość energii, natomiast niekoniecznie musi posiadać wysoką wibrację. Zatem ilość energii ma znaczenie, a nie wysokość jej wibracji. Sens tej teorii tak naprawdę znano już od dawien dawna. Nie bez powodu tak mocno zwracano uwagę na to, aby kobiety były dziewicami przed zaślubinami, szczególnie na dworach królewskich, gdzie utrzymanie genów rodowych było traktowane na pierwszym miejscu. Poprzez to powstało brutalne prawo pierwszej nocy, które mówiło, że król ma niepodważalne prawo spędzenia pierwszej nocy z każdą mieszkanką dworu, która wychodziła za mąż. Jednym słowem mąż dworzanki musiał oddać swoją nowo poślubioną żonę, na noc do łoża królewskiego. Po to, by to właśnie władca pozostawił w niej „ślad królewskiej krwi”. W wielu religiach, czy plemionach oraz nacjach kobieta, która przed swoim mężem posiadała innych partnerów, była traktowana za nieczystą. Wiele tradycji ma swoje korzenie nie z powodu chcenia jednej osoby, która daną tradycję wprowadziła. Takie zwyczaje mają z reguły poważne podstawy i sens. Nawet Arystoteles powiedział, że stosunek płciowy z mężczyzną, po którym kobieta nie zaszła w ciążę, wpływa na wygląd jej przyszłych dzieci. Prawdopodobnie to samo założenie leży u podstaw właśnie wymagań wielu narodów, dotyczących czystości panny młodej przed zaślubinami. Ponadto wiele było przykładów, kiedy biała kobieta, która przeżyła seks z ciemnoskórym mężczyzną, po latach będąc w innym już związku z białym partnerem, urodziła ciemnoskóre dziecko. Konsekwencje telegonii tak naprawdę nie kończą się tylko na poziomie biologicznym, czyli przenoszeniu genów. Należy zdać sobie sprawę, że telegonia nie dotyczy tylko i wyłącznie kobiet, lecz również mężczyzn. Kolejną ważną kwestią jest fakt, że podczas każdego stosunku płciowego partnerzy trwale łączą się ze sobą, nakładając na siebie dwie matryce energoinformacyjne. Oznacza to, że po każdym stosunku w ciele pozostaje zapisana informacja o partnerze. Dotyczy to zarówno informacji o cechach osobowości, wzorców chorobowych, doświadczeń i poglądów ale także tendencji do nałogów. Nie bez powodu mówi się „z kim przystajesz takim się stajesz”. W przypadku seksu można powiedzieć: „JESTEŚ TYM Z KIM SYPIASZ”. Bardzo ważne jest mieć świadomość tego, że wybór partnera seksualnego jest bardzo istotny, ponieważ wprowadzamy taką osobę w swoje energopole, najbliżej jak to tylko jest możliwe. Jeżeli partner jest wysokowibracyjny będziemy dzięki temu wzrastać, natomiast jeśli toksyczny możemy nadszarpnąć swoją energetykę oraz niejednokrotnie swoje zdrowie. Telegonia ma i pozytywne i negatywne aspekty, ponieważ tak jak wspomniałam możemy dzięki temu wzrastać duchowo i personalnie przy swoich partnerach i w ten sposób łączyć się i dopełniać wzajemnie. Natomiast można również przejąć wiele niekorzystnych aspektów, które sprawią, że nasze życie może zostać obciążone dodatkowymi blokadami. Jest taka kwestia, o której mało się mówi, jeśli chodzi o zjawisko telegonii. Mianowicie jeżeli partner bądź partnerka mają na sobie obciążenia energetyczne, np. klątwę niestety pośrednio będzie ona oddziaływać również na partnera. W związku z tym, mimo naszych starań i mimo, iż do tej pory wszystko w naszym życiu grało, od tego momentu możecie mieć problemy i trudności na wielu płaszczyznach życiowych. Tyczy się to również uzależnień, czy nawet dewiacji seksualnych. Warto wspomnieć również o tym, że połączenie telegoniczne sprawia, że partnerzy doskonale wyczuwają, kiedy partner ich zdradza. Kobiety w ten sposób są w stanie wyczuć od partnera, że ma kochankę a partner czuje zagrożenie, gdyż wyczuwa w energopolu rywala. Są to tak subtelne informacje, które większość ludzi odbiera jako „intuicja”. Owszem jest to intuicja, która odczytuje informacje z całego energopola partnera i stąd wyczuwa zagrożenie. Telegonia wpływa również na nasz odbiór partnerów. Jeżeli nasz ukochany miał przed nami kilkanaście partnerek, możemy w związku czuć się wiecznie zagrożone i to nie tyle z faktu, że mamy świadomość, że nasz partner sypiał z wieloma kobietami, lecz dlatego, że wyczuwamy połączenia energetyczne z nimi naszego partnera. Każde nasze zbliżenie sprawia, że łączymy się energetycznie z partnerem seksualnym. Te nici połączeń, jeżeli świadomie nie zerwiemy, cały czas istnieją. Powodować to może sytuacje, że osoby które świadomie kradną energie seksualne do własnych korzyści, mogą naszą energię życiową ciągnąć od nas, mimo iż już z nimi nie mamy kontaktu. Ponadto połączenie na poziomu seksualnym, telegonicznym powoduje, że partnerzy którzy się rozchodzą ciężej znoszą rozstanie. Trudniej również przechodzi się wówczas cały proces rozejścia i bardziej cierpimy, gdyż w dziwny sposób czujemy się złączeni z byłym partnerem, szczególnie jeśli seks był udany między dwojgiem a rozchodzą się z innych powodów. Na szczęście takim sytuacjom można zapobiegać lub niwelować je poprzez tzw. oczyszczenie telegoniczne. Można je dokonać na dwóch płaszczyznach: 1. Samooczyszczanie, poprzez specjalną kąpiel. 2. Poprzez oczyszczanie energetyczne u specjalisty – energoterapeuty. Pragnę dodać jeszcze dosyć istotną kwestię. Podczas pracy terapeutycznej spotykam się z przypadkami osób, które przeżyły molestowanie seksualne. W takim przypadku na poziomie ciał subtelnych uruchamia się trauma i obciążenie na danej osobie. Oprócz oczywiście pracy terapeutycznej, istotną kwestią jest zlikwidowanie śladu energetycznego związanego z tym molestowaniem, właśnie poprzez oczyszczenie telegoniczne. Ponadto warto również wspomnieć, że jeżeli mieliśmy toksycznego partnera, a następny partner jest silny energetycznie, jest on w stanie w krótkim czasie nadpisać swoje energoinformacje w partnerce, automatycznie powodując oczyszczenie poprzednich zapisów. Tutaj bardzo ważną rolę odgrywa potencjał energetyczny. A teraz podam Wam kochani przepis na to, jak samemu oczyścić się telegonicznie. Taka kąpiel wymaga dokładnego przygotowania i czasami należy ją ponawiać. Nawet do trzech razy w odstępach miesięcznych. Może się również zdarzyć, że w niektórych przypadkach, trudniejszych samooczyszczanie nie zda rezultatu, więc wówczas polecam zgłosić się do osoby, która się tym zajmuje profesjonalnie. Składniki kąpieli: – świeca biała, – woda księżycowa, – woda z róży z Jerycha, czyli zmartwychwstanka, – miód naturalny. Wykonanie kąpieli: Jeżeli przygotujecie wyżej wymienione składniki (można znaleźć je na mojej stronie, jak je wykonać) odpalcie świecę w łazience. Następnie umyjcie ciało pod prysznicem, aby oczyścić się z codziennego brudu. Następnie wlejcie z kranu wodę do połowy wanny i stojąc w niej weźcie miód. Posmarujcie nim po kolei twarz, klatkę piersiową a na koniec łono, pozwalając, aby ten miód zaczął wsiąkać wszelkie nieczystości energetyczne. Teraz posmarujcie całe ciało miodem wizualizując sobie, jak miód wyciąga cały zapis wszystkich waszych partnerów seksualnych. Pamiętajcie, aby ten miód był naturalny. Kolejną czynnością jest polanie siebie wodą ze zmartwychwstanki od czubka głowy, tak aby woda spływała do wanny. Potem bierzecie wodę księżycową (około 2 litry) ponownie polewając się od czubka głowy. Następnie połóżcie się we wannie i przez 15 minut poleżcie w niej, nadal wizualizując jak ta woda oczyszcza was z zapisów telegonicznych. Na koniec spłukujecie z siebie wszystko. Może zaistnieć sytuacja, że poczujecie ten zabieg za niewystarczający, wówczas ponówcie go za miesiąc. Jeżeli macie dodatkowe pytania zapraszam do komentowania, a jeżeli uważacie że potrzebujecie takiego oczyszczania a sami nie potraficie tego wykonać, zapraszam do kontaktu. (Autor:Ewa Rożnowska) Wszelkie prawa zastrzeżone, kopiowanie całości lub fragmentu dozwolone w przypadku podania autora tekstu i linku źródłowego.
Popęd seksualny odpowiedzialny za produkcję każdego z nas łączy nas płynnie z naturą, z całym Wszechświatem i ze sobą. Jesteśmy wspólnym tańcem stworzenia i każdy z nas jest zdolny do zachowań seksualnych. Każdy z nas będzie miał silniejsze lub słabsze usposobienie, tak biologiczne jak i psychiczne, wpływające na ten obszar naszego życia. Ale w tej kwestii jak i w każdej innej w naszym życiu należy zachować równowagę a nawet powściągliwość, szczególnie jeżeli chodzi o kontakty z inną osobą, czy nawet grupą ludzi… bo możemy trafić na pole minowe, szczególnie w tym temacie jakim jest seks w naszym życiu. Dawniej mówiono nam “bądź czysty dla jednego partnera, którego uważasz za odpowiedniego dla siebie”. Bardzo ważne było to, aby dziewczyna była dziewicą… i skąd się wziął taki ten zwyczaj, dlaczego ważne było to dla jej przyszłego męża? I czemu tak mówiono… “przestrzegano tej tradycji”, która była także naszą zasadą moralną... co znali nasi dziadowie, co zakryte zostało przed nami? I czemu wywrócono nasze seksualne życie do góry nogami… i to już od przedszkoli. Dzisiaj powszechnie panuje moda, która staje się zasadą już u nastolatków “miej jak najwięcej partnerów seksualnych, wówczas będziesz lepiej przygotowany do rozpoznania tego, który jest twoim prawdziwym partnerem życiowym”. I która ta zasada jest bliższa prawdy? Która z nich przyniesie człowiekowi większe korzyści, a która zburzy jego psychikę a nawet ciało? Czy lepsza na tym polu będzie seksualna abstynencja, czy praktyka w dodatku z wieloma partnerami nawet w tym samym czasie? I jakie to w końcu będzie miało znaczenie dla naszego potomstwa, czy będzie miało w ogóle jakiekolwiek znaczenie? Wszystko co poruszamy w naszym codziennym życiu, nawet nasze myśli, nie tylko czyny to energia… czasami to eksplozja atomowa… a czy taką energię, o takiej sile, nie należy jednak kontrolować? Jeśli tego nie czynimy, wcześniej czy później doprowadzamy do rozległej traumy, szczególnie u młodych ludzi. Dlaczego tak dużo mówi się w różnych religiach o opanowaniu seksualnej energii, o unikaniu seksu w młodym wieku, gdzie brak jeszcze dojrzałości, nie tylko fizycznej ale i duchowej, w świecie duchowym dużo się mówi o wierności, zaufaniu… … seks to nie tylko zaspokojenie własnych potrzeb, przyjemności, to bardziej rozległy temat i wiąże się także z naszym potomstwem, na które… niestety, mocno może wpłynąć niewłaściwa nasza forma seksu. Dla rodziców seks w wielu przypadkach był zabawą lub zaspokojeniem ich pragnień… a dla dziecka, które narodziło się z tego kontaktu może okazać się to mocno obciążające… i często płaci za tą zabawę rodziców dużą cenę. Poczęcie dziecka jest nadal wyrazem siły życiowej natury i tajemnicy stworzenia. W głębi duszy czujemy, że jest połączona z nieznanym źródłem energii, z którego i my pochodzimy, a które istnieje wewnątrz nas. Skoro ta siła istnieje w nas to zademonstruje się w formie takiej energii jaką sami stworzymy… łącznie z naszymi blokadami czy innymi naleciałościami, które stworzą zupełnie nowy wzorzec… i jest to naturalny mechanizm, który go stworzy, czym więcej ściągniemy nowych partnerów seksualnych, tym mocniej możemy wprowadzić w naszego potomka taki stan świadomości, który przeniknął w swoim czasie do naszego DNA… a później się dziwimy - “do kogo to dziecko podobne, bo do żadnego z rodziców ani ich rodzin”. Znamy z Biblii, że bracia mieli obowiązek żenić się z wdowami po swoich braciach… skąd to się wzięło i w jakim celu? Może stąd, że dbano o czystość swojej rasy, połączenie swojej prawdziwej rodziny. I dziwne się wydaje, że wiele religii karze dość mocno kobiety za ich rozwiązłość… skoro ta sama Biblia pisze, że to mężczyzna ma większą władzę nad swoim ciałem niż kobieta, które wiadomo, często są zmuszane do seksualnych procederów w celu zaspokojenia pragnień mężczyzn. To mężczyzna powinien zapanować nad swoimi pokusami… bo to później kobiety zbierają “żniwo” za ich zachowania. Ale seks ma na celu nie tylko tworzenie dzieci, ma połączyć dwoje ludzi w intymnym związku. Małżeństwo powinno się wyrażać swoją bezinteresowną miłością do siebie nawzajem. Oboje z nich powinni mieć komfort bycia razem, a nie przymus… również do małżeństwa… i później do seksu z racji zaślubin i obowiązku małżeńskiego. I płodzenie często dużej ilości dzieci. Osobiście uważam, że jest to wielkie nieporozumienie. Teraz rozpatrzmy kwestię związków przedmałżeńskich, tym bardziej, że już nawet dzisiejsza nauka udokumentowała, że stosunki przedmałżeńskie pociągają za sobą nieodwracalne i czasami katastroficzne konsekwencje. Lecz wiadomo, w tym temacie będziemy mieć dwie mocne strony - jej zwolenników i jej przeciwników. I tutaj wspomnę o telegonii - czyli o zjawisku pochodzenia kogoś “o dalekim pochodzeniu”… gdzie rodzi się dziecko zupełnie innego partnera, z którym matka tego dziecka miała kontakt seksualny nawet wiele lat wcześniej przed jego narodzeniem, więc wielkie pytanie: jak to mogło się zdarzyć? Telegonia była na długo zapomniana… a może po coś schowana? Wyszła ponownie na światło dzienne pod koniec XX wieku, kiedy mocno rozwinęła się genetyka. Telegonia, czyli wpływ pierwszego mężczyzny w życiu kobiety na jej potomstwo. Z reguły w tym przypadku urodzi się potomek płci męskiej. Jego materiał rozrodczy zachowa się w jajnikach kobiety i będzie miał wpływ na ciążę, która została wywołana działaniem drugiego partnera. Jednak owocem tego poczęcia będzie materiał pierwszego partnera. To jest tajemniczy efekt jaki może mieć płód na komórkę macierzystą - jest to pogląd wielu współczesnych naukowców-genetyków. Komórki somatyczne (niepłciowe) mogą wpłynąć na komórki płciowe i w jakiś sposób je zmienić. Naukowcy krzyżowali wiele zwierząt na przemian i zauważyli, że męskie komórki rozrodcze są przechowywane przez długi czas w drogach płciowych kobiet i mogą dać początek nowemu życiu. Niby, plemniki nie mogą żyć długo w drogach rodnych kobiet (3 dni), ale mogą zakłócić (infekować) DNA ich komórek… a może to wyjątkowość życia natury, o której ciągle wiemy zbyt mało … ciągle zbyt mało mamy pojęcia o materii żywej i nieożywionej. I zbyt mało znamy mistycyzm człowieka… i ciągle błąkamy się na tej ścieżce filozofii humanistycznej. Jest to jakieś duchowe życie, natura światła… a to niestety leży nie w naszych naukowych eksperymentach, ale w łasce Ducha Świętego. A ta wiara (bo trudno to nazwać nauką) znacznie różni się od wiedzy naukowej i nie jest celem samym w sobie. Oczywiście w świecie naszej nauki ciągle mamy “białe plamy” i zbyt często także przypadki, gdzie naukowcy rozkładają bezradnie ręce. I niestety nie mamy ekspertów od wszystkiego… ani w świecie naukowym, ani religijnym. Ciągle mamy wiele hipotez i zbyt mało dowodów. I wynika z tego, że telegonia ma wyższy wymiar duchowy… ale nie ma to nic wspólnego z grzechem człowieka… i jak się nie dostosujemy do reguł danej religii czy życia moralnego zapłacimy za to dużą karę. Ale musimy być bardziej świadomi na wiele naszych zachowań, szczególnie, kiedy chcemy mieć zdrową i szczęśliwą rodzinę, aby nie przechodzić przez własną Kalwarię, kiedy nasza psychika szuka dowodów innej prawdy. Nie stwarzajmy również piekła naszemu potomstwu… bo nasze życie stanie się nie do wytrzymania. Vancouver 4 July 2019 WIESŁAWA
Prawa Rita są zbiorem niebiańskich praw, które dotyczą czystości rodziny i krwi (genów) we współczesnym świecie skorelowane z telegonią, czyli prawem dziedziczenia genów po wielu kochankach — Pamięć ducha i krwi, zwana: obrazem ducha i krwi. Nie da się jej uleczyć za kilkaset złotych. Data dodania: 2020-12-07 Wyświetleń: 1035 Przedrukowań: 0 Głosy dodatnie: 0 Głosy ujemne: 0 WIEDZA Licencja: Creative Commons Pisałem już o zjawisku telegonii, ale obecnie posiadłem szersze informacje i znalazłem odpowiedzi na pytania, które zadałem kilka lat temu. Telegonia pochodzi od greckiego tele (daleko) i gennao (transmisja obrazu). Telegonię odkrył w naszym świecie w XIX wieku lord Morton, przyjaciel Karola Darwina, i użył tej greckiej nazwy. Od tej pory przeprowadzał eksperymenty na zwierzętach, wszystkie z wynikiem pozytywnym. Następnie badania potwierdzili profesorowie Flint i Felix Le-Dantec, dokonując badań na ptakach i zwierzętach. Telegonię opisał szczegółowo profesor Felix Le-Dantec w książce „The individual, evolution, heredity and neo-Darwinists”, udowadniając, że potomstwo może posiadać cechy poprzedniego partnera samicy. Potem naukowcy przeprowadzili jeszcze wiele badań, które potwierdziły, że zjawisko telegonii obejmuje również ludzi. Wielu współcześnie żyjących ludzi, na podstawie gier komputerowych lub popularnych filmów i seriali, ma zupełnie fałszywy obraz tego okresu. Starożytność i średniowiecze kształtowały się zupełnie innymi prawami, niż nam się wydaje. Słowian wychowywano w poczuciu wysokiej mentalności. I tego systemu nie da się porównać w żaden sposób do dzisiejszego świata. Dziś, gdy utrata telefonu jest gorsza niż utrata honoru lub godności, trudno jest zrozumieć sposób myślenia ludzi wychowanych na najwyższych wartościach mentalnych, gdzie dzieci uczono, że kobieta jako przyszła matka musi być szanowana niczym bogini, natomiast mężczyzna jako przyszła głowa rodu, musi być szanowany niczym bóg. Tym bardziej, że nikt nie przymuszał tych ludzi do zawierania związków małżeńskich. Oczyszczanie. Żyjący według świętych praw nie potrzebowali oczyszczania. Czy na pewno? Okazuje się, że potrzebowali i znali sposoby. Choć Słowianie wychowali się w wysokiej świadomości świętych praw, doświadczali gwałtów ze strony najeźdźców, a zatem także musieli się leczyć z telegonii. Przewodniczący klanów (nie wiem jak nazwać głowę rodu), znali rytuały, pozwalające pozbyć się efektu telegonii. Rytuał miał być niezwykle pracochłonny, gdyż wymagał oczyszczenia obrazów ducha i krwi. Jeżeli rytuał prowadził jeden uzdrowiciel, jego energia odchodziła na trzy lata. Jeżeli rytuał przeprowadzało trzech uzdrowicieli, każdy z nich tracił energię na rok. Jeżeli rytuał przeprowadzało sześciu uzdrowicieli, każdy z nich tracił energię na sześć miesięcy. Czyli w skrócie mówiąc, ludzie posiadający wiedzę i działając skutecznie potrzebowali wiele wkładu włożyć w uzdrowienie. Energia duchowa jest tematem złożonym, a w naturze nie ma nic za darmo, coś bierzesz, musisz coś oddać. Uzupełnianie energii nie jest tematem tego tekstu. Całość ma uświadomić czytającemu to, że za 200, czy 500 złotych, nikt nie jest w stanie uleczyć z telegonii. Istnieje jednak skuteczniejsza metoda, silniejsza i szybsza — czysta miłość, nie związana z seksem. Mąż oddziałując z miłością na żonę potrafił wyczyścić obraz ducha i krwi. Miłość jest jako niebiańska siła, jest potężnym ładunkiem czystej energii, która rozbije wszystko. A zatem wiemy, że telegonia jest zjawiskiem zbadanym w środowisku nauki i potwierdzonym w opublikowanych dziełach. Mój rosyjski zaś jest za słaby, abym poprawnie mógł przetłumaczyć pewne rzadkie słowa, które nie mają odpowiednika w języku polskim. Ale można powiedzieć, że badanie tematu zostało zakończone sukcesem. Licencja: Creative Commons
“Dziękuję Gosiu za ten tekst i przekaz ❤️ dużo z niego wyniosłam i wiem, ze będę do niego wracać. Bo w perspektywie dalszego rozwoju, doświadczeń, każde kolejne zapoznanie się z nim, przypomnienie sobie, będzie odczytywane inaczej, z innej perspektywy, przyniesie NOWE, otworzy kolejne drzwi 😉 Zastanawia mnie jednak to oglądanie filmów wojennych… przecież poprzez przyglądanie się wojnie, mordom, następuję podłączanie się pod te wzorce i programy… uruchamianie określonych emocji i podłączenie się pod emocje osób, które w filmie właśnie to przeżywają… tak, cześć tych programów mamy w sobie, uruchamiamy je poprzez to oglądanie, ale też podłączamy się pod kolejne… a potem, głównie w trakcie współżycia, my – Kobiety – przejmujemy te wzorce i programy od naszych Mężczyzn… przejmiemy to, co zobaczył w tv, co przeżywa… oczywiście, oczyszczając siebie, odpinając wzorce, oczyszczamy też Jego – naszego Partnera… ale czy jesteśmy w stanie to przetrwać? Taki silny napływ, przenoszenie tego przez naszych Partnerów na nas… z góry dziękuje Gosiu za odpowiedz ❤️” ——————————————————————- Dalsze rozważania dotyczące nas Kobiet rozwijających się i naszych Mężczyzn :-). Tutaj link do pierwszego tekstu: —————————————————————— Autorka dalszych rozważań przytacza bardzo ważny temat, którym jest TELEGONIA – wymiana energetyczna w parze – przekazywanie cech Rodu z pokolenia na pokolenie. Na chwilę zatrzymam się przy zjawisku WYMIANY energetycznej jako takiej – nie tylko w parze. WYMIANA jest zawsze i wszędzie. Na zasadzie tej wymiany doświadczamy. Właściwa wymiana między ludźmi zależy głównie od motywacji jaką mamy. Czy kontakt z drugim człowiekiem jest na poziomie Miłości i dbałości, czy z poziomu zaspokojenia własnych żądz, chuci, zachcianek czy egoistycznych impulsów Ego. Ta pozytywna polega na tym, że “kręcimy między sobą energią”, powodując zawsze jej wzrost. A ten negatywny aspekt to tak najprościej można nazwać “wampirzeniem”. Pamiętajmy jednak, że ZAWSZE musi nastąpić wyrównanie i choć wydaje nam się na daną chwilę, że sobie “pojedliśmy”, to kiedyś oddamy to z nawiązką. W żaden sposób ten drugi sposób wymiany energetycznej się nie opłaca. Jest bardzo destrukcyjny i ciągnie się póki nie oddamy długu w całości. Pamiętając też, że na poziomie duchowym, nie ma “wampirzenia” – energia zawsze dąży do równowagi i zawsze dzieje się po coś, atak zwane “czarty”, “demony”, “wcielone zło” to nic innego jak MY i WSZYSTKO. My tworzymy po coś i one są nam w służbie. Nie ma nic poza tym, co ma być. Dlatego tak trudno jest opisywać pewne zjawiska, bo mogą być różne odpowiedzi, warianty. Bierzcie tylko to, co dla Was jest dobre na ten moment. —————————————————————– Jeśli chodzi o wymianę w parze, w związku, to albo wzmacniamy się nawzajem i odmładzamy albo niszczymy się. Właściwa, pozytywna wymiana następuje wtedy, gdy przestrzegamy praw natury podczas zbliżeń, czyli od tego jakiego rodzaju seks uprawiamy. Czy jest to seks WŁAŚCIWY czy NIEWŁAŚCIWY. I tak naprawdę nie ważne, co partner oglądał przed seksem, czy o czym myślał, jeśli seks jest WŁAŚCIWY. Zupełnie na odwrót jest w seksie NIEWŁAŚCIWYM. Wówczas wszystkie myśli, emocje, programy przechodzą z partnera prosto do Joni Kobiety. I wtedy razem kręcimy koło samsary. Czyli tutaj też jest ważna motywacja z jaką podchodzimy do zbliżeń. Jeśli łączymy się pragnąc przyjemności, kieruje nami chuć, pożądanie i egoistyczne pobudki, wtedy wymiana jest negatywna. A jeśli wszystko odbywa się z Miłością, to w takim przypadku partnerzy wymieniają się pozytywnymi i dobrymi cechami, podwyższają swój energetyczny potencjał, nabywają nowe możliwości, zdolności, talenty. Negatywna motywacja (chuć, żądza, zaspokojenie fizyczne, rozładowanie, dowartościowanie się, udowodnienie sobie czegoś itp.) powodują, że na poziomie duchowym “zrzucana” jest karma, wszystkie negatywne myśli, emocje, które później manifestują się w życiu poprzez “Ołtarz” – Joni, Ciało Kobiety – “Tygiel Tworzenia”. Kobieta “zapładnia” wszystkie myśli, pragnienia, zamiary Mężczyzny. Dlatego tak ważne jest, aby dochodziło do zbliżeń WŁAŚCIWYCH. ————————————————————– Reasumując: “Wymiana energią, uczuciami, wiedzą, informacją, cechami duchowymi, karmą i losami następuję zawsze, jeśli ludzie wchodzą ze sobą w relacje, ale tylko w przypadku egoistycznej, niewłaściwej motywacji, wymiana nosi negatywny charakter. Jeśli natomiast kontakt następuje z Miłością, czułością i potrzebą służenia partnerowi, to wymiana jest wtedy wyłącznie pozytywna.” Luczis ————————————————————- I jeszcze na koniec ciekawostka z tematu telegonii. Każdy partner seksualny Kobiety pozostawia w niej swój materiał genetyczny. Pierwszy partner jest najsilniejszy i decydujący. To pierwszy partner zakłada genotyp potomstwa. Dlatego może zdarzyć się tak, że dzieci rodzą się nie podobne ani do ojca ani do matki. Jeśli po drodze było wielu partnerów (dotyczy to i kobiet i mężczyzn) to dzieci mogą rodzić się zdeformowane, ze skoliozą, chorobami psychicznymi itp. W słowiańszczyźnie istnieją praktyki “odczarowania” i zmniejszenia lub nawet całkowitego pozbycia się skutków telegonii. Część z nich będziemy praktykować na warsztatach zaawansowanych III stopnia z Gimnastyką Słowiańską i Tantrą na które zapraszam kobiety, które ukończyły u mnie I i II stopień Warsztatu Zaawansowanego. ————————————————————– Tutaj posty o seksie WŁAŚCIWYM i NIEWŁAŚCIWYM. Seria postów z tej tematyki będzie wychodzić sukcesywnie. Jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszam do polubienia fanpage. ———————————————————– Jeśli tekst podoba Ci się, uważasz, że jest przydatny, możesz udostępnić dalej. Pozdrawiam, Gosia .
Ekran telewizora - jak go łatwo wyczyścić?Podczas czyszczenia telewizora bardzo ważne jest, aby wziąć pod uwagę materiał, z którego jest wykonany, aby nie uszkodzić ekranu używając nieodpowiednich w trakcie oglądania dobrego filmu uświadomimy sobie, że nasz telewizor jest brudny, nasza przyjemność jest już zepsuta. Od momentu, gdy zauważymy, że ekran telewizora ma plamę lub drobiny kurzu, będzie nam to przeszkadzać, dopóki jej nie chcemy wyczyścić ekran telewizora, a także nasze ekrany komputerowe, zazwyczaj budzą się w nas pewne obawy. Bardzo często nie wiemy, jak to zrobić w prosty, skuteczny i przede wszystkim bezpieczny sposób, aby nie uszkodzić całkowicie normalne, że kiedy myjemy ekrany, nie zdajemy sobie sprawy z mikroskopijnych zabrudzeń, a jeszcze gorzej jest, jeśli je czyścimy, kiedy są włączone. Aby uniknąć gromadzenia się brudu, zaleca się, aby czyścić ekran telewizora raz w ten sposób nie dopuścimy do tworzenia się większych plam i nie będziemy musieli uciekać się do bardziej agresywnych jak wyczyścić ekran telewizoraPoniżej podajemy kilka technik, które możesz zastosować, aby idealnie wyczyścić ekran telewizora, a także poszczególne kroki, które musisz wykonać: Przede wszystkim odłącz urządzenie przed czyszczeniem. Twoje bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jeśli masz go pod ręką, poszukaj podręcznika do telewizora, aby upewnić się, z jakich materiałów jest wykonany i jakie produkty do czyszczenia można używać. Używaj czystych ściereczek z mikrofibry: bardzo dobrze zbierają kurz i świetnie się sprawdzają również do czyszczenia szkieł okularów. Ten materiał doskonale czyści szklane powierzchnie bez pozostawiania śladów. Przy sprzedaży wielu modeli telewizorów oferuje się również zakup tego typu szmatki do czyszczenia ekranu. Unikaj używania tradycyjnego papieru lub zwykłych ściereczek. Materiały te są zbyt twarde i mogą zadrapać ekran telewizora plazmowego, LED lub LCD. Jeśli nadal masz stary telewizor, którego ekran jest szklany, możesz go łatwo wyczyścić ściereczką z mikrofibry zwilżoną niewielką ilością środka do czyszczenia szkła. Nie spryskuj ekranu bezpośrednio mokrymi produktami. Zawsze najpierw nałóż produkt do czyszczenia na szmatkę. Idealne jest jednak czyszczenie tych ekranów na sucho. Staraj się unikać używania czegoś mokrego, chyba że jest to całkowicie konieczne. W przypadku nowoczesnych telewizorów zaleca się zazwyczaj użycie wody destylowanej do czyszczenia ekranów. Nie używaj produktów z alkoholem lub środkami ściernymi, ponieważ możesz uszkodzić ekran telewizora, nie zdając sobie z tego sprawy. Telewizor w kuchni wymaga szczególnej uwagiJeśli Twój telewizor stoi w kuchni, prawdopodobnie zabrudzi się oparami, dymem i tłuszczami unoszącymi się w powietrzu. W celu usunięcia trudniejszych plam pomóż sobie odrobiną octu i użyj ściereczki z mikrofibry. Aby zagwarantować, że ekran telewizora dłużej się utrzyma w czystości, wygodniej będzie nie umieszczać telewizora w pobliżu przejść lub w strefie przeciągu. W takich miejscach przepływ powietrza i kurzu sprawi, że będzie się szybciej brudził. Nie używaj siły podczas czyszczenia. Bardzo ostrożnie oczyść powierzchnię ekranu. Pamiętaj, że obecnie do wykonania takich urządzeń stosuje się bardziej delikatne materiały niż szkło stosowane w dawniejszych latach. Wykonuj poziome i miękkie ruchy i zawsze pozostaw ekran telewizora do całkowitego wyschnięcia. Na koniec przetrzyj również podstawę telewizora, aby urządzenie było w idealnym stanie. Kilka ruchów szmatką w zupełności wystarczy. Zawsze trzymaj osobno ściereczki do telewizora i znajdź dla nich takie miejsce, żeby następnym razem szybko i bezpiecznie z nich korzystać. Zachowaj ostrożność podczas czyszczenia ekranu, aby go nie uszkodzićTelewizory bardzo się zmieniły na przestrzeni ostatnich lat a rozwój technologiczny spowodował, że mamy ekrany o bardzo wysokiej jakości. Pozwalają one zobaczyć każdy szczegół w filmach lub serialach, które lubimy być produkowane z różnych materiałów, wśród których wyróżniają się diody LED, LCD lub plazma. Telewizory lampowe już zniknęły, a głównym elementem dzisiejszych ekranów nie jest już zwykłe ekrany są kruche i wymagają innej opieki. Ponadto niektóre z nich są dotykowe, więc konieczne będzie częstsze ich czyszczenie. Dlatego wygodnie jest wdrożyć te wskazówki, aby poprawić wizję na naszych niektóre techniki, których się używa, aby lepiej wyczyścić ekran nowoczesnego telewizora. Bez wątpienia są prostym, naturalnym i skutecznym sposobem na uzyskanie doskonałego wahaj się także stosować tych wskazówek do innych ekranów w swoim domu, niezależnie od tego, czy są to komputery, telefony komórkowe, laptopy czy może Cię zainteresować ...
telegonia jak się oczyścić